Alexander, miejscowy wynalazca, postanowił zwiększyć prędkość i moc swojej ciężarówki za pomocą „prostych” modyfikacji. Na jeździe próbnej wyleciał z drogi i wybuchł mu silnik. Mógłbyś rzucić okiem?
Mówiłem mu setki razy, że jak coś nie jest zepsute, to nie trzeba tego naprawiać! On nigdy nie słucha.